Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
background

Wspinaczkowa przygoda w Kijowie

Wspinaczkowa przygoda w Kijowie

Filip Jankowiak z Krobi wziął udział w otwarciu największej ściany wspinaczkowej na Ukrainie. W zorganizowanych z tej okazji zawodach zajął III miejsce w swojej kategorii. Po powrocie stwierdził, że wyjazd na Ukrainę był dla niego nie tylko wyzwaniem sportowym, ale też wielką przygodą.

 

Filip Jankowiak zaczynał naukę wspinaczki na ściance wspinaczkowej w Krobi. Dzisiaj wspina się nie tylko na ścianach, ale też w górach. Ma na koncie m.in. wygraną w Towarzyskich Zawodach na Ścianie Wspinaczkowej Avana w Poznaniu oraz IV miejsce w Mistrzostwach Województwa Zachodniopomorskiego organizowanych w Szczecinie. Za spore osiągnięcie uważa też podium w Kijowie.

Kijowska ściana wspinaczkowa jest największą na Ukrainie. Jej otwarcie miało miejsce 5 grudnia. Ściana ma powierzchnię 400 m2. Składa się z 35 dróg o różnych stopniu trudności. Podczas zawodów Filip Jankowiak miał do pokonania 32 drogi. Zaliczył 28 zdobywając tym samym trzecie miejsce.

Krobianin zmierzył się z zawodnikami z Ukrainy, Rosji, Litwy, Polski, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Udział w zawodach zaproponował mu ukraiński przyjaciel – mieszkający w Polsce Roman Batsenko. To właśnie on był koordynatorem uroczystości otwarcia w Kijowie.  Jak mówi Filip Jankowiak, zaproszenie do Kijowa nie było przypadkowe – otrzymali je ci, którzy reprezentują wysoki poziom i mają konkretne osiągnięcia w sporcie wspinaczkowym.

W Kijowie Filip Jankowiak odwiedził swoich znajomych, których poznał dzięki szkolnej wymianie, zorganizowanej 2 lata temu przez Technikum Budowlane w Krobi. To właśnie rówieśnicy zaproponowali mu nocleg i towarzystwo podczas wizyty w stolicy Ukrainy.  Byli dla niego wsparciem w zwiedzaniu miasta, czy organizowaniu dojazdu na zawody.  Filip Jankowiak podkreśla, że wyjazd na Ukrainę był dla niego wielką przygodą. – Mogłem poznać wspinaczy z innych krajów. Odwiedziłem znajomych i poznałem miasto, jego zabytki i kulturę od innej, niż podczas szkolnej wymiany strony – opowiada.

 

Podczas zawodów w Kijowie Filip Jankowiak promował ściankę wspinaczkową w Krobi.  – Warto spróbować swoich sił na ściance – dodaje. Dzisiaj młodzi ludzie bardzo dbają o to, żeby dobrze wyglądać a wspinaczka świetnie rozwija wszystkie mięśnie i cały organizm. To nie jest sport monotonny. Przy dobrym wytrenowaniu można wyjeżdżać na skałki i poznawać nowych wspinaczy. A to zazwyczaj są  niezwykli i bardzo wartościowi ludzie. 

2024  Sport - Gmina Krobia   globbers joomla templates